sobota, 23 lutego 2013

BIEG !


Wróciłam ledwo żywa ! Tak ogólnie od 5 byłam już na nogach ! Gdy szłam z koleżanką na peron było jeszcze ciemno ! Ale muszę przyznać, że wstawało mi się lepiej niż do szkoły : ) W pociągu wszyscy siedzieli jeszcze na pół śpiący tak więc nie działo się nic szczególnego.. Dojechaliśmy na miejsce ok. godziny 8. Zostały nam jeszcze 2 godziny do zbiórki więc zrobiliśmy sobie obchód po mieście po drodze idąc do KFC bo zrobiłam się strasznie głodna. Muszę przyznać, że było nawet fajnie. Minusem było to, że strasznie dużo chodziliśmy a potem był jeszcze apel i musieliśmy stać na dworze przez dobre 1,5 h ! : O
Na czym polegał ten cały bieg po mieście :
To nie były jednak żadne podchody XD Taki wyścig bardziej : ) Dostaliśmy mapę a na niej zaznaczone były miejsca do, których musimy dotrzeć : ) Za wszystko zdobywało się punkty : )Gdy już dotarliśmy do jakiegoś miejsca musieliśmy zrobić jego zdjęcie wraz z numerkiem naszej grupy :) My mieliśmy akurat '7'. Strasznie dużo chodzenia i ogólnie mróz : ) Przy każdym miejscu były jakieś zadania do wykonania. Przy jednym przystanku na drzewie rozwieszony był szary papier wybierało się jedną osobę z grupy. Dostawała ona pędzel oraz czarną farbę i musiała narysować na szarym papierze znak Polski Walczącej. Niby proste : ) Jednak za tą osobą biegał 'Niemiec' z karabinem i jak tylko mógł utrudniał zadanie :) Każda grupa po prostu przed nim uciekała ale nie my XD ! Jedna osoba pobiegła rysować a my jak na rozkaz rzuciliśmy się na człowieka z karabinem przewracając go na śnieg bez możliwości wstania XD Chyba odjęli nam za to punkty : > Ale śmiesznie było. Gdy już znaleźliśmy wszystkie obiekty poszliśmy do mety. Była strasznie zmarznięta, ale na szczęście rozdawali tam ciepłą herbatkę *.* Potem był apel i głoszenie wyników biegu :) Zajęliśmy 6 miejsce ale grup było dość dużo więc poszło nam naprawdę dobrze : ) Wszyscy nazywali swoje grupy np. Feniks, Champions, Szerszenie a my swoją nazwaliśmy ... Bąbelki xDDD. Tak wiec jak czytali wyniki było dużo śmiechu.
: 6 miejsce zajmuje 47 drużyna ze Strykowa yyy. Bąbelki.
: )
Następnie szybko do Autobusu i do MC !  MC  i KFC jednego dnia xD Ale zdążyłam już spalić te wszystkie kalorie. I wreszcie powrót do domu : ) Jak to w autobusie każdy dostał głuupawki : ).

~ Bella ♥











To właśnie to z tym 'niemcem'  Oraz mój i Betty maż w niebieskiej czapce i biało,zielono,czarnej kurtce  ^^

Uwielbiam to zdjęcie ;3 Na pomnik nie wolno było wchodzić xD








To na tyle :DD


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz